Cudowne wodowanie z Przemyk ;)

Troszkę padam na nos u nas upały niemiłosierne ale dziś zamiast

opalać się  ja " wodowałam " !!! Płynęłam po fali w cudnym rytmie

cóż mogę napisać ja jestem koncertem zachwycona ;)

Najmilszy akcent to spotkanie i pytanie Przemyk czy mam coś

kaszubskiego w ubraniu ale miałam tylko filcową broszkę i

frywolitkowe kolczyki co jak co ale czy ona wyczuła we mnie

zamiłowanie do rękodzieła to nie wiem ??? :D (reszta w gajerkach była hihi )

Teraz ciągle sobie pluję w twarz , że taka ze mnie gapa i nic Jej nie

zrobiłam czy kupiłam z motywem kaszub . Przemyk obiecała , że tu

jeszcze wróci więc już biorę się za pracę dla Niej !!!  Myślę , że

Przemyk dobrze mnie chyba zapamięta bo tylko ja byłam tam taka

wariatka i ją wycałowałam hehe - sama jestem w szoku ;D