Słodkości z Kaszub ;)

Niestety  pogoda znowu się popsuła ,

w deszczu nie da się pracować ani pielić

w błocie hehe ale na pierwszych zbiorach

truskawowych już byłam  .Mimo ,że nie

nabrały słońca i tak są słodziutkie :)

Pyszności :D No i dzisiaj foteczki

też mojego poddasza - wiele jest do

remontu ale trza kasy i czasu

ale wszystko pomału. Poza tym

za wiele na działce nie robię bo boję się

włamań co mi dziambory ( nazwa moja własna

 DZIAMBOR HEHE ;) )wlezą i zrobią

hipisz ( znaczy bałagan ) i coś poniszczą.

Niestety bezdomni łażą czasami i inne dziambory

i nic człowiek na to nie poradzi :((( Taki

minus gdy ma się działkę w mieście .

Nasze miasteczko jest małe ale złodzieje są

wszędzie i wszędzie łażą NIESTETY :(((

Porządki na skalniaku .

Jeszcze nie skończyłam bo musiałam iśc po synka
do szkoły wtedy
a czas ucieka mi na działce jak szalony :(((

No i odsłaniam moje poddasze .

A tu zapomniałam jeszcze fotka moich
kaszubskich słodkości ;)))

A tu ja z moimi słodkościami
--- pozDrawiaM z kaszub ;)))

I tyle uciekam bo obiad muszem ugotować 

czas na kompie też mi bardzo szybko

ucieka :((( Pozdrowionka :*

PS. Jestem jak zwykle nieumalowana i rozczochrana

przecież przy pracy na działe nie muszę wyglądać

jak jakaś miss hihihihi ;)))